Naprawdę przepraszam nie miałam czasu, chęci, ochoty ani malować paznokci ani pisać . Miałam dużo problemów począwszy od popsutego komputera przez brak neta po łamanie paznokci ... Oraz trochę osobistych.
Cały kwiecień miałam pod znakiem wyciągania i liczenia że zdam z ukochanej matematyki . Coś się stało zdałam ;)
W maju matury , matury ... Hm... jakoś przebrnęłam chodź nie jestem zadowolona z tego jak mi poszło, uważam że była trudna , ale to moja subiektywna opinia więc każda z was może mi wykrzyczeć że przesadzam. Ustne egzaminy mam zaliczone teraz się modlić żebym angielski i polski zaliczyła , nie liczę na dużo chcę chociaż uzbierać na ten magiczny próg zdania.
Czerwiec niby wakacje ale ja mam sporo zmartwień , nie wiem gdzie się logować na studia a już najwyższy czas ( o zgrozo). Rodzina mnie odciąga od upragnionych kierunków a rozum upiera się przy kierunkach na których się nie utrzymam lub się nie dostanę .
Przygotowuję się do testów sprawnościowych , chodzę na siłownię a to nie służy moim kochanym pazurkom ... Muszę mieć krótkie żeby nie zrobić sobie krzywdy podczas ćwiczenia, a to jest męczarnia dla mnie nie mogę patrzeć na nie już ... U prawej ręki jeden paznokieć padł ofiarą ćwiczeń, a u kciuka mamusia mi przycięła na skos trymerem kiedy męczyłyśmy psa .. Cholera nie trafiła na sierść tylko na mój palec dobrze że mi go nie obcięła. :)
Proszę krzyczcie, kopcie, gryźcie zmotywujcie mnie jakoś to wzięcia się w garść bo najchętniej bym nic nie robiła ... :(

Całuje was kochane ;)
bardzo fajnie to wygląda ;) moje wzorki ograniczają się do kropek ;p
OdpowiedzUsuńale pieknie... kiedys próbowałam ale mi niw wyszło
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://lakiero-holiczka.blogspot.com/