niedziela, 30 marca 2014

Witrażowe serduszka :)

Hej! Ah się porobiło mój kochany spanielek będzie mieć 3 operację w swoim niespełna 4 letnim życiu. Tym razem padło na ślepka... Cóż skomplikowało to trochę moje sprawy no ale w końcu to członek rodziny. Na operację idziemy w wdzięczną datę 1 kwietnia. Oby wszystko się udało. :) 
Powracając do bloga następny post będzie poświęcony farbkom ponieważ już się z nimi zaprzyjaźniłam i zdarzyłam pokłócić ;) Pewnego dnia zrobiłam kwiatki, oczywiście w trakcie malowania miałam kawę na biurku i w momencie kiedy skończyłam i czekałam aż dobrze wyschnie farbka wylałam tą kawę i co oczywiście poszłam umyć ręce... To nie było dobre posunięcie ponieważ troszkę zmyłam farbki :< Postu z nich nie będzie z tego względu że jeszcze 30 minut po pomalowaniu lakierem nawierzchniowym poszłam spać... Nie będę mówić jak wyglądało to następnego dnia :(
Dziś będzie coś co udało mi się na jednej ręce.. Serduszka! Rysowanie ich lewą ręką jednak mnie przerosło. Owszem w jakimś stopniu miały taki odpowiedni kształt jednak były chude i miały różne rozmiary. Przyznam się nigdy nie umiałam malować pięknych równych serc zawsze wychodziły koślawe nawet prawą ręką :<







sobota, 1 marca 2014

Kotki :)

Hej. Dostałam w końcu moje farbki akrylowe zamówione na allegro od dekorynka. Zrobię zdjęcia wszystkich jak tylko będzie dobre światło bo kiepsko z tym u mnie teraz. Przyznam się że obawiałam się że kupię bubel bo wiadomo jak to bywa co innego w opisie co innego się dostaje jednak są w porządku. Dłuższą recenzję dam razem ze zdjęciami farbek. Mogę jednak powiedzieć że strasznie szybko schną i nie rozmazują się podczas utrwalania top coat'em .
Czuję że trochę czasu zajmie mi opanowanie malowania nimi, ponieważ zdarza mi się nałożyć go za dużo lub za mało. Pierwszym moim zdobieniem są kotki a raczej ich mordki. Lubię takie zdobienia i dlatego na nich podjęłam się próby . Wyszło średnio no ale z czasem będzie lepiej. ;)