W końcu mam czas i możliwości żeby publikować posty . Ostatnio wiele się działo ..
Zaraz po przejściu ospiy złapało mnie zapalenie oskrzeli i jednego płuca :| Cały grudzień spędziłam w domu pozwolono mi dopiero wyjść w 1 dzień świąt z domu i to też tylko do samochodu :(
Cały styczeń spędziłam w książkach , no cóż koniec półrocza więc nauczycielom odbijało . Teraz już mam ferie więc mogę pisać :)
Ah za tydzień mam studniówkę proszę poratujcie mnie jakimś zdobieniem na pazurki bo ja nie mam pomysłu w ogóle na to . Sukienkę miałam szytą na miarę (uroki bycia niewymiarową) Jest w kolorach pomarańczowo czarnych :)
Ps. Na przeprosiny dodaje jedno z moich ulubionych zdobień , Słodkie kocurki :)
świetne kociaki! uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńzdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrowia!
jeśli chodzi o mani na studniówkę, to polecam brokatowe ombre- niedawno robiłam takie ;)
np. palec serdeczny pomarańczowy, reszta czarna ze srebrnymi końcówkami ombre w brokacie- albo złotymi (zależy od Ciebie i dodatków).
jak dobrze, że wróciłaś!
OdpowiedzUsuńmnie w tym roku zapalenie płuc na szczęście ominęło, ostatnio miesiąc w szpitalu spędziłam z tego powodu ;)
a paznokcie piękne! ;) kotki wyglądają uroczo ;)
zdrówka w takim razie!!
OdpowiedzUsuńa paznokietki przesłodkie:))
Hey I've just discover your blog and I love it! I think you have an amazing style, I'd like us to stay in touch, Would you likt follow each other?
OdpowiedzUsuńwww.ladyparisienne.blogspot.com
Piękne te kociaki Tobie wyszły :) Zdróweczka życzę :)
OdpowiedzUsuńsą cudne! nie wiem jak to się stało, że nie trafiłam na Twojego bloga wcześniej ;) obserwuję!
OdpowiedzUsuń